FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Forum Klub Przyjaciół Zwierząt 2 Strona Główna
->
Wyjścia do schroniska i inne takie.
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
KPZ2 informacje ogólne
----------------
O KPZ 2
Jak można pomóc?
Wyjścia do schroniska i inne takie.
Zwięrzęta do adopcji
----------------
Psy do adopcji
Koty do adopcji
Schronisko
----------------
Ogólnie o schronisku
Aktualności
Schronisko przy ul. Polnej 21
Rozrywka
----------------
Wolne chwile z ulubieńcami
Inni o dobrych sercach
Inne
----------------
Wasze pytania
Wasze historie ze zwierzaczkami
Hyde Park
Strona techniczna forum i bloga
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Kasia
Wysłany: Wto 21:59, 15 Maj 2007
Temat postu: 21.04.07r. Drugi wyjazd do schroniska.
DRUGI WYJAZD DO SCHRONISKA
KLUBOWICZE:
Kasia, Karolina
PROWIANT:
Duża karma(sucha) dla psów, 8 średnich puszek mokrego dla kotów, 3 duże puszki z mokrym dla psów, 2 małe paczki suchego jedzenia zdrowotnego dla kotów, paczka kocimiętki, mała puszka dla kotów.
DATA:
21.04.2007r
OPIS WYJAZDU:
Kiedy tylko przybyłyśmy do schroniska wypakowałyśmy prowiant i Pani policzyła ile czego jest, zapisała na kartce i poprosiła o nasze podpisy.
Potem pozwoliła nam wyprowadzić małą suczkę która wabi się Szkodnik
Gdy tak szłyśmy za nami podążał piesek ze schroniska. Wróciłyśmy się i spytałyśmy, co z nim. Okazało się, że piesek wabi się Junior i w przyszłości będzie bronił schroniska. Więc ja wzięłam go na smycz, bo akurat Karolina miała suczkę i ruszyłyśmy na długi spacer. Psy mimo strasznych przeżyć w przeszłości na spacerku zachowywały się bardzo pogodnie, bawiły się, ganiały..Ba! Nawet po części aportowały ^^
Niestety nie było więcej psów do wyprowadzenia gdyż byłyśmy tam nieco za późno(12:00).
Jednak pytałyśmy o pieski z poprzedniego wypadu.
Okazało się, że mała sunią, która nie chciała wychodzić została adoptowana!
Mała ruda suczka ze zdartym noskiem również znalazła nowych właścicieli!
Reszta piesków, które wcześniej widziałyśmy,(tzn.duża sunia, Nelek, Szkodnik) jest nadal w schronisku i mają się dobrze.
Natomiast nie wiemy co z małym radosnym szczeniaczkiem skorym do zabawy bo jest na hotelu i chyba też ma się dobrze jak inne pieski, które wyprowadzałyśmy
Potem cykałyśmy fotki zwierzaków w boksach...to straszne..po prostu żal ściskał za serce..jedne wystawiały łebki z nadzieją na pogłaskanie..inne kuliły się w budach a jeszcze inne przed obawą pobicia uderzenia.
Wyjazd się udał i było fajnie. Fotki dodam nieco później =) Pozdrawiam
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Style
edur
created by
spleen
&
Programy
.
Regulamin